|

Chrzest we Wrocławiu

W zborze wrocławskim odczuwamy delikatny „powiew dobrego wiatru”. Zaczynamy zauważać skutki większego rozmodlenia się członków zboru.

Systematycznie prowadzona jest praca misyjna i coraz więcej osób angażuje się w nią. Pojawiła się również oddolna inicjatywa zintensyfikowania misji wewnętrznej zboru i podjęte zostały potrzebne w tym kierunku działania. Zapoczątkowano mianowicie reorganizację pracy diakonatu tak, aby więcej osób było w nią zaangażowanych i aby problemy zborowników były szybciej identyfikowane i rozwiązywane.

Wszystko to pomogło zrobić zborowi mały krok do przodu w kierunku ożywienia.

Naszą radością jest to, że w minionym roku w zborze wrocławskim odbyły się 3 chrzty, w wyniku których 9 nowych osób postanowiło iść za Jezusem do Jego Królestwa!

Ostatni chrzest miał miejsce siódmego listopada. W tym dniu kolejne 4 osoby zawarły przymierze z Panem. Ciekawe były drogi tych osób do podjęcia takiej decyzji. W przypadku dwóch sióstr była to bardzo długa droga. Jedna z nich poznała drogę ratunku i zbawienia dzięki swojej przyjaciółce, która, kiedy się poznały wiele lat temu będąc żonami oficerów Wojska Polskiego była ateistką. Później ich drogi się rozeszły, a gdy po wielu latach znowu się spotkały ateistka była już adwentystką. Kilka lat wspólnego studiowania Pisma Świętego zaowocowało tym, że są już nie tylko przyjaciółkami, ale i siostrami w Panu.

Historia drugiej siostry była równie długa. Jej poszukiwania trwały kilkadziesiąt lat, od wczesnej młodości. Poznawała różne kościoły protestanckie i wszystko porównywała z Pismem Świętym, ale wciąż widziała jakieś niezgodności z tym, co czytała w Biblii. Dopiero kiedy, z pomocą Internetu odnalazła nasz kościół poczuła, że jest w domu.

Życzymy tym wszystkim osobom, aby czuły się w naszym zborze rzeczywiście, jak w domu.

Korespondent zborowy