Zjazd misjonarzy Dolnego Śląska
ZJAZD MISJONARZY DOLNEGO ŚLĄSKA W ŚWIDNICY
To było Święto Misji na Dolnym Śląsku. Na nabożeństwo sobotnie (22.06.2013) przybyli zaangażowani w misję członkowie zborów: Służejów, Wałbrzych, Jelenia Góra, Wrocław, Legnica, oraz zaangażowani w misję przyjaciele z Kłodzka, Dzierżoniowa i Ząbkowic.
Po przeprowadzeniu krótkiego studium Szkoły Sobotniej przez Tytusa Gudzowskiego wystąpiła Danuta Kania, która przedstawiła na tle zdjęć sprawozdanie z Expo Zdrowie jakie odbyło się w maju na stadionie w Kłodzku i w czerwcu w kaplicy w Świdnicy. Następnie Antoni Jarocki przedstawił działalność Klubu Zdrowia w Kłodzku. Prowadzi tam wykłady na temat zdrowia co trzeci wtorek. Przychodzi wielu przyjaciół. Właśnie w Kłodzku już od kwietnia rozpoczęły się nabożeństwa i co drugi sabat przychodzi 20-23 osób. Z tej liczby połowa to przyjaciele.
Następnie przemawiał Jacek Filończyk, który od ubiegłego roku do czerwca tego roku prowadził seminarium z Apokalipsy. Zbór Legnica od czasu do czasu wychodzi na starówkę Miejską, a zespół „Pokolenie” śpiewa pieśni i rozpowszechnia na ulicy literaturę. Ta część nabożeństwa ubogacona też była pieśniami w wykonaniu Karoliny Majewskiej.
W drugiej części nabożeństwa kazaniem służył nasz gość, przewodniczący Diecezji Zachodniej pastor Ryszard Jankowski. Jego kazanie zostało nagrane i umieszczone w internecie https://www.youtube.com/watch?v=EMT1d5fE0uk . Następnie wszyscy uczestnicy zostali zaproszeni na wspaniały obiad, który przygotowały siostry ze zboru w Świdnicy.
W części popołudniowej śpiewem przy akompaniamencie gitary służył nam Adam Sobaszek. Pastor Andrzej Majewski rozdał adresy swojego bloga na którym umieszcza artykuły kreacjonistyczne i wykłady satelitarne dr Dwighta Nelsona www.tajemnicebiblii.blogspot.com Następnie dzieliły się swoim doświadczeniami misyjnymi siostry z Wrocławia: Jadwiga Rogala, Halinka Dutkowska, Agatka Pietrykowska, Teresa Wojciszek, oraz Marek Stanisław. Ta determinacja, przekonanie w wypowiedziach udzielały się słuchającym i czuło się powiew Ducha Świętego. Halina Dutkowska wyznała, że gdy podjęła decyzję chodzenia i głoszenia ewangelii odłożyła na bok kule, którymi się podpierała. Od tego momentu już ich w ogóle nie używa.
Natalia Majewska podzieliła się swoim doświadczeniem w prowadzeniu swojego kulinarnego bloga www.zdrowinacodzien.blogspot.com, oraz prowadzeniem bloga zborowego www.swidnica.adwentysci.orgMówiła też jak prowadzić różne pokazy sporządzania zdrowych potraw w sposób praktyczny ludziom. Niekoniecznie trzeba chodzić od drzwi do drzwi, aby dotrzeć do serc ludzi.
Nasz przyjaciel Jarek Dąbrowski opowiadał o swojej drodze dotarcia do Prawdy. Jego zapał misyjny był szczególnie widoczny. Później po Zjeździe prosił mnie abym dostarczył mu 20 kompletów lekcji biblijnych KSB „Tak mówi biblia”, bo z tym kursem chce dotrzeć do swoich przyjaciół i znajomych.
Dość szeroko na tle prezentacji zdjęć omówił swoją pracę brat Adam Sobaszek. Jego działalność, to udzielanie lekcji biblijnych przyjaciołom, prowadzenie z żoną punktów katechetycznych w różnych miejscowościach Kotliny Kłodzkiej, prowadzenie teatrzyków biblijnych w szkołach dla dzieci, szeroka działalność w Zielonoświątkowym zborze Romów w Bystrzycy Kłodzkiej. Organizuje też wraz z żoną koncerty poezji chrześcijańskiej, kolonie, obozy, wycieczki z młodzieżą.
Ostatnia grupa osób dzieląca się doświadczeniami to grupa z Jeleniej Góry. Usłyszeliśmy w jaki sposób tworzona jest szczególna atmosfera w sklepie ze zdrową żywnością, gdzie klienci mają szczególne zadowolenie w kupowaniu produktów i nie tylko. Siostra, która pracuje w tym sklepie znalazła drogę do serc klientów i głosi im ewangelię.
Na tym Zjeździe widać było, że każdy w inny sposób dociera z ewangelią do ludzi, ale czyni to ten sam Duch Święty. Zjazd planowaliśmy zakończyć o godzinie 15.00, ale się nie dało. Zakończyliśmy go 1,5 godziny później. Czuło się wyraźnie powiew duch misyjnego. Niektórzy nie chcieli się rozjeżdżać. Wrócili z powrotem do sali kominkowej i długo między sobą rozmawiali przy posiłku na tematy misyjne.
To ci misjonarze co przyjechali ze zborów byli rzeczywistymi autorami Zjazdu. Wszyscy oddychaliśmy atmosferą misji.
Zmotywowani i z nowymi postanowieniami wzmocnienia misji na Dolnym Śląsku rozjechaliśmy sie do domów.
Andrzej Majewski